XY - Anka Mierzejewska

teraz

pobite gary

10 maj 2014

kiedy miałam 12 lat mama wysyłała mnie po biały ser – nie wiadomo było jaki będzie – może kwaśny a może dobry… jabłka też były albo dobre albo watowate i za kwaśne …. a teraz wszystko jest idealne – każde jabłko jest pyszne; i słodkie, i twarde, i kwaskowate – takie jak powinno być – wszystko jest idealne…. kiedyś nawet ludzie będą idealni – nie będzie złośliwości, nietolerancji, egoizmu… uczyli nas być uczynnymi, dobrymi i wesołymi…. i jak się zdarza taka wredota, takie robaczywe jabłko, taki kwasielec – to wierzyć się nie chce, że jeszcze się nie zmodyfikowało

kategoria - akzsazc / Komentarze są wyłączone

Komentarze zostały zamknięte.

Strona oparta na WordPress, Copyright by Anka Mierzejewska, design by PB & Anka Mierzejewska