XY - Anka Mierzejewska

teraz

28 lip 2014

kategoria - picture / Komentarze są wyłączone

czy tak morze być zawsze >/=

27 lip 2014

nad morzem przestaję istnieć, roztapiam się, rozpływam w powietrzu. nie ma mnie. jestem lotem mewy, jestem chmurą, jestem blaskiem świata na wodzie. jestem sobie. to jest możliwe tylko nad morzem. chciałam wbić się pazurkami w piasek aksamitny i tylko patrzeć na pusty po horyzont bałtyk na zawsze.

kategoria - akzsazc / Komentarze są wyłączone

12 lip 2014

kategoria - picture / Komentarze są wyłączone

cYBULSKIEGO 35 zmiana

4 lip 2014

dzięki Infopunktowi Łokietka 5 ! Maja Zabokrzycka, Adam, Paweł – dali z siebie wszystko, MAłgosia ET BER, dwie piękne kobiety, których imiona teraz wypadły mi z głowy ( uzupełnię ) Karol i Patrycja i inne dzieciaki, Aneczka … 150 metrów kwadratowych Nadodrza…. patrzcie ! w jeden dzień !

kategoria - wro / Komentarze są wyłączone

18+

4 lip 2014

stanowczo zachęcam do przyjścia na wystawę dzisiaj o 19.00

w towarzystwie osób 18+

dowody osobiste będą sprawdzane w wejściu :)

Pomorska 55

!

no właśnie pomorska – morska – ta wystawa jest właśnie w kolorze -> pomorska

kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone

zapraszam jutro PO CO Galeria 19.00

3 lip 2014

1. wystawa pod tytułem >>> nawet o tym nie myśl<<<

2. otwarcie o godzinie dziewiętnastej >>>jutro >>>19.00

3. czekam na Was

4.  : ) ( :

kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone

call for artists – tennn piątek – bez wytchnienia

1 lip 2014

1. 4 lipca o 19.00 otwarcie wystawy w PO CO galerii na ul. Pomorskiej 55

2. gwiazda radia RAM – najlepszy z najlepszych – Maciej Przestalski osobiście będzie zajmował się umilaniem wieczoru mixując muzykę ~!

3. w ten sam dzień od 15 oficjalnie => a od 10.00  rano nieoficlajnie => malujemy bramę – na adresie : Cybulskiego 35 – to nie jest moja inicjatywa – to jest pomysł Mai Zabokrzyckiej z INFOKUPNKU NADODRZE ŁOKIETKA 5

….tą oto bramę – kto ma nadmiar sił i pomysłów, chce pomóc – wszystkie ręce na pokład ! potrzebujemy Cię !

( oczywiście  w czynie społecznym, bo 6 000 000 zł na kulturę poszło właśnie na niezbędne kulturze wrocławskiej zdjęcia MM :  )

kategoria - wro, wystawa / Komentarze są wyłączone

jak byĆ genialnym

1 lip 2014

Żydzi są genialni. Jak to się dzieje, że wszyscy to wiemy. Jak możemy być też genialni. Żydzi są genialni ponieważ popierają siebie nawzajem. To cała tajemnica.

Co robią Polacy – dokładnie na odwrót.

Jak ktoś coś robi świetnie – jest mistrzem, nadciąga grupa czeladników, którzy się od niego chcą uczyć. Ja chcę się uczyć od mistrzów. Też chcę być genialna. Chcę się uczyć od Żydów.

Wrocław kupił za 6 milionów zł fotografie MM. Czy to jest popieranie swoich? Czy to jest genialny ruch?

ESK 2016 – chcemy się pokazać jako miasto kultury. Jedna koncepcja mówi : daj im to czego chcą – chleba i igrzysk. To jest właśnie dawanie dupy na pełnej linii. Jak ktoś jest umierający z głodu to musi dać dupy. To musi grać do kotleta. Musi malować kwiatki w wazonach na taśmie produkcyjnej i sprzedawać to idiotom w supermarketach.

Ale miasto Wrocław jest bogate. Dostaje dotacje na zorganizowanie ESK. Dotacje, które pozwolą na to, żeby prowadzić taką politykę, żeby NASI artyści wrocławscy mogli stać się europejskimi artystami, takimi, których przyjadą oglądać… z różnych stron. Czyli zamiast dotować NASZYCH, roztrwoniliśmy właśnie forsę na fotografie MM dotując innych. Czy tak by zrobili ludzie genialni?

Czy raczej kupiliby kilka stoisk na targach sztuki i wystawili NASZYCH wrocławskich artystów, żeby weszli na arenę międzynarodową?

Ile razy wracam z targów tyle razy jestem z NAS dumna – bez żadnych kompleksów Proszę Państwa. Mam listę artystów, którzy według mnie są genialni. To są ludzie z Wrocławia.  Już o nich pisałam. Nie będą mieli prezentacji na targach w Bazylei, nie będą mogli zrealizować rzeźby, malarstwa itd w przestrzeni miejskiej, którą wymyślą, bo na to potrzeba np. 200 tyś. Na przykład.

Bo miasto, NASZE miasto wyrzuciło w błoto pieniądze przeznaczone na NASZĄ kulturę.

Kiedy usłyszałam w RAMIE rano tą wiadomość dostałam w pysk dwa razy. Jako wrocławianka, która tu płaci podatki i to są też moje pieniądze. Jako twórca, który czeka 5 ( słownie pięć) miesięcy, żeby ktoś kto, decyduje o projektach na ESK 2016 się ze mną spotkał, bo napisałam 3 projekty i mogłabym je zrealizować w swoim mieście, gdzie się urodziłam i gdzie 20 lat pracuję. Daje mój przykład… bo znajomych artystów mi tutaj nie wypada wymieniać. To tak jakby ktoś, kto jest głową uznał, ze we Wrocławiu nie ma nic wartościowego, że musimy podeprzeć się zdjęciami MM żeby u nas coś ciekawego się działo… to śmieszne! trzeba się tylko lepiej zorientować!

Strategie promocji miasta za pomocą zdjęć Marlin Monroe ( samą MM uwielbiam ) i przyjazdu Woody Alena ( nie znoszę ) i Clinta Eastwooda ( kocham ) jest posunięciem najprostszym, najbardziej oczywistym, najłatwiejszym bo robionym pod publikę masową. Czy musimy podlizywać się masie? Przykład idzie od głowy. Jak się pokarze co jest dobre, wartościowe, to się zarazi dobrym resztę. Bycie głową to wielka odpowiedzialność. Wszyscy patrzą na głowę i myślą, że to jest dobre, co robi głowa. Jak galerzysta, który pokazuje artystę X czy Y na przykład w swojej galerii sam go kupuje i wiesza u siebie w domu to uwiarygadnia swoje decyzje. To jest ktoś mocny. Kto wie, że to jest dobre i daje przykład innym. Są tacy w Polsce. Jeżeli głowa – decydenci od zarządzania kulturą – czuje się tak niepewnie, tak nie zna własnych artystów, że musi podpierać się zagranicznymi celebrytami, żeby zaistnieć…. jak to wygląda?… będą się z nas śmiać…

Ja bym sobie życzyła, żeby głowa czuła misję, żeby uczyć i świecić przykładem, pokazując rzeczy ambitne! Promując rzeczy ambitne!

Spójrzmy na Chiny. Z biednych Chin zrobiło się „za naszego życia ” mocarstwo. Jak to się stało? Gromadzenie kapitału w swoim kraju?

Gdyby NASZ wrocławski kapitał, nasze pieniądze zostały w mieście, dotowalibyśmy NASZYCH muzyków, grafików, fotografów… nie stawalibyśmy się potęgą ? Czy tu chodzi o to, żebyśmy byli mocni?

I co za brak zaufania do artystów?

Wiesz czego potrzeba, żeby powstawały genialne dzieła: pracowni, farb, blejtramów, magazynu ( ogrzanego, bez grzyba ) zaplecza finansowego, żeby móc malować…. a potem galerii, wystaw, kupców… jeżeli zatamujemy ten naturalny proces, który prowadzi do rozwoju, bo za te pieniądze, które się należą NASZYM twórcom, naszym galeriom, naszej kulturze, zbudujemy tamę, to nie zrobimy genialnie. Już była ekipa, która to jeziorko przesuwała tam. Kupienie zdjęć MM za 6 mil zł. raczej nie jest przypadkiem i bardzo mnie to martwi, bo to znaczy, że tu się według już wymyślonego planu zabiera NASZYM artystom i my na tym dobrze nie wyjdziemy. Nie jest to ekipa, która rozumie, co to jest kultura i jak ją finansować.

Można zasypać jeziorko, można je z powrotem odkopać. To na pewno nastąpi. To można naprawić.

kategoria - akzsazc / Komentarze są wyłączone

Strona oparta na WordPress, Copyright by Anka Mierzejewska, design by PB & Anka Mierzejewska