teraz
powtórka z dobrej komunikacji według Marshalla
27 lut 2018
Marshall B. Rosenberg opracował system skutecznego porozumiewania się bez przemocy. Szybkie kompendium z jego książki:
Większość rozmów wynika z niezaspokojenia naszych potrzeb. Zwracamy się do innych, żeby powiedzieć im o naszych potrzebach. Słuchamy innych, aby zrozumieć ich potrzeby. Ludzie, z którymi się stykamy nie mają obowiązku zaspokajać naszych potrzeb. Mogą, i wtedy może być nam lepiej, ale nie muszą. Podobnie jak my nie musimy zaspokajać ich potrzeb. To my mamy dbać o nasze potrzeby. Próbując wzajemnie się zrozumieć, możemy sprawić, by życie było przyjemniejsze. Jak to zrobić? Rosenberg pokazuje 5 kroków. Jeżeli będziemy szanować drugą osobę, nie oceniać i nie stawiać diagnoz z góry, wyrażać jasno swoje uczucia, potrzeby i prośby to nasze relacje i rozmowy będą satysfakcjonujące. Nasze życie stanie się łatwiejsze i przyjemniejsze. |
+ TAK: Szanując drugiego człowieka, uznajemy, że na przykład ma prawo mieć taki porządek w swoim pokoju jaki mu się podoba.
- NIE: Z góry zakładamy, że tylko ja wiem, jak ma wyglądać w pokoju córki i syna i zmuszę ich wszystkimi metodami do tego, żeby podporządkowali się mojej wizji. 1. krok: OPIS SYTUACJI: zaczynamy każdą rozmowę od opisania sytuacji – bez oceniania, bez stawiania diagnoz, bez epitetów, z dobrym nastawieniem do rozmówcy, z otwartością na jego potrzeby i prośby. # Odpowiadamy po prostu na pytanie: „co obserwujemy”. (w książce Marshalla jest przykład ze sprzątaniem – ciągnę go do końca ) + TAK; „Są brudne naczynia w zlewie. ” - NIE: „ Jesteś leniwa / jesteś brudasem / Jesteś niewdzięczny / Ja sama muszę harować / Nikt mi nie pomaga” – to są oceny i diagnozy – jeżeli tak zaczniemy rozmowę – druga osoba poczuje się oceniana i atakowana – przejdzie do kontrataku, zamknie się na nasz komunikat i nie osiągniemy porozumienia. = przykład: – zamiast – jesteś leniwa – ( ocena ) mówimy: jest 5 pm. twój pokój jest w takim samym stanie jak był kiedy wychodziłam do pracy. 2. krok : UCZUCIA: Mówimy, o tym co czujemy w opisanej sytuacji. # Odpowiadamy na pytanie: „… kiedy robisz to co robisz czuję…” + TAK: „ Kiedy w naszym domu jest bałagan, czuję się źle / zirytowana / rozdrażniona / smutna”. - NIE: „ Jesteś bałaganiarzem / czuję się niezrozumiana / wykorzystywana / manipulowana / czuję, że nie powinnaś mnie zostawiać z całą pracą domową” – to są analizy lub oceny, które w naszym rozmówcy wzbudzają tylko agresję i niechęć. - NIE : „Kiedy nie sprzątasz swojego pokoju ranisz mnie” – to manipulacja, wykorzystująca poczucie winy. + TAK: „ Kiedy nie sprzątasz swojego pokoju, jest brudno i czuję zażenowanie.” = nie jesteśmy przyzwyczajeni do nazywania uczuć i do mówienia o uczuciach, więc poniżej przykładowa lista uczuć, która pomoże nam nazwać co czujemy: * uczucia: kiedy nasze potrzeby są zaspokojone: zdumienie, radość, bezpieczeństwo, poruszenie, ufność, optymizm, entuzjazm, duma, przypływ energii, ulga, spełnienie, ożywienie, zadowolenie, zdziwienie, nadzieja, wdzięczność, natchnienie, wzruszenie, zaintrygowanie, zaufanie. * uczucia , kiedy nasze potrzeby nie są zaspokojone: złość, rozpacz, rozdrażnienie, niecierpliwość, zmartwienie, irytacja, dezorientacja, samotność, rozczarowanie, zdenerwowanie, zniechęcenie, przytłoczenie, zaniepokojenie, zakłopotanie, zażenowanie, niechęć, frustracja, smutek, bezradność, skrępowanie. *uznajmy, że każdy jest odpowiedzialny za własne uczucia. *przyczyną naszych uczuć nie jest zachowanie innych ludzi tyko nasze potrzeby – niezaspokojone potrzeby. 3. krok: POTRZEBY: jaką mam potrzebę? Rozpoznaj jakie potrzeby tworzą twoje uczucia. # Odpowiadamy na pytanie: „czuję się tak jak się czuję ponieważ potrzebuję …” - NIE: „ Jestem wykorzystywana przez wszystkich” + TAK : „Mam potrzebę ładu i porządku i mam potrzebę, żebyś mnie wspierał w pracach domowych”. wszystko co robimy, robimy z jakichś powodów. Jakie to są powody? jakie nasze potrzeby nie zostały zaspokojone, że zaczynamy rozmowę? 4. Krok: PROŚBA : konkretna; sprecyzowana: przedstawiona przy użyciu języka pozytywnego działania; z wiarą w dobre intencje rozmówcy: *prośba to nie żądanie # Odpowiadamy na pytanie: „co może zrobić druga osoba, abyśmy poczuli się lepiej?” Mówimy: …” chciałabym, żebyś ty…” - NIE: „Posprzątaj ten pokój, bo pożałujesz”, + TAK: „Proszę, zaściel łózko i wrzuć rzeczy do pralki”. *zawsze mamy wybór i dajemy wybór drugiej osobie. 5. Empatia: jak słyszeć uczucia i potrzeby innych niezależnie od tego jak je komunikują. Spróbuj zrozumieć, co stoi za komunikatem drugiej osoby i upewnij się, czy się nie mylisz: # Opisujemy: ”Czy mówisz o tym: / że czujesz …. / że twoja potrzeba …” * przeprosiny należą do języka przemocy. Zakładają błąd: to twoja wina, musisz więc żałować, że jesteś straszną osobą , z powodu tego co zrobiłeś” – kiedy zgadzasz się, że jesteś straszną osobą i kiedy wystarczająco żałujesz, możesz otrzymać przebaczenie. „przepraszam” to część tej gry. * nie umiemy mówić o naszych uczuciach i wyrażać naszych potrzeb. Inni też tego nie umieją. Możemy starać się to zmienić i pomóc innym. * często, kiedy ktoś robi coś, co nam się nie podoba, myślimy o nim „wróg”. Ten obraz wroga, który w sobie pogłębiamy za każdym razem, kiedy myślimy o tej osobie, blokuje naszą umiejętność zobaczenie w niej człowieka, który ma uczucia i potrzeby. Być może ta osoba, z powodu nie zaspokojenia którejś z jego potrzeb, robi to co nam się nie podoba. Jeżeli spojrzymy na tego człowieka bez uprzedzeń, możemy dostrzec jego potrzeby, a kiedy o tym z nim porozmawiamy, jak je można inaczej zaspokoić, damy mu szansę na zmianę. Oceniając go i każąc nie dotrzemy do przyczyny jego zachowania i problem będzie się pogłębiał. * … nawet kiedy mylimy się, ale szczerze staramy się zrozumieć uczucia i potrzeby drugiego człowieka, pokazujemy mu, że troszczymy się o jego uczucia i potrzeby i zaczyna się porozumienie” *Człowiek nie utkał sieci życia, człowiek jest w niej jedynie nitką. Cokolwiek robi tej sieci, robi to sobie. Wszystkie rzeczy się łączą” Chief Seattle * pokój wymaga czegoś bardziej skomplikowanego niż zemsta czy nadstawianie drugiego policzka – wymaga empatycznego kontaktu z lękami i niezaspokojonymi potrzebami (które dostarczają impetu do atakowania ludzi)” * kiedy ludzie mają kontakt ze swoimi potrzebami, nie odczuwają złości, która sprawia, że chcą ukarać innych. Dokonajmy oceny naszych potrzeb: czy są one zaspokojone czy nie? Bez „udawania się do głowy” i robienia wrogów i złoczyńców z ludzi, którzy naszych potrzeb nie zaspokajają. *” kiedy ludzie nawiązują kontakt z potrzebami, które kryją się za złością, frustracją i przemocą, zaczynają żyć w innym świecie… opisanym przez Rumiego , trzynastowiecznego sufickiego mistyka i poetę: poza kategoriami czynów dobrych i złych jest pole: tam się spotkamy.” * potrzebujemy uwolnić się od wizerunku wroga” *” nawiąż empatyczny kontakt z cierpieniem drugiej osoby” *”kiedy ludzie czują się zrozumiani łatwiej im jest otworzyć się na inne możliwości” *postęp jest niemożliwy bez zmian, a ci, którzy nie potrafią zmienić swojego sposobu myślenia, nie potrafią zmienić niczego” George Bernard Shaw |
kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone
( w sztuce) konsekwencja to śmierć
26 lut 2018
wychodzę z Renomy, tam z tyłu, na plac czysty. tam zawsze pracownicy zbierają się na przerwę. i widzę piękną kompozycję, gotowy obraz:
kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone
sztuka jest niebem
21 lut 2018
>>plan. plan.plan. najważniejsze to mieć plan. wiedzieć dokąd się … <<
a teraz po zrealizowaniu wielkich turbo-planów,
weszło do głowy takie zdanie:
>>kiedy zrezygnujesz ze swojego planu, będą mogły wydarzyć się rzeczy, które są dla Ciebie dobre<<
w pierwszym wypadku ja mam pełną władzę nad życiorysem
w drugim – zasuwam, z ufnością, gdzie nacisk leży na ufności.
chciałabym mieć już tysiąc lat, już to zobaczyć z góry, z boku, z dystansu…
zorientować się o co chodziło w „tym” życiu.
i wydaje mi się, jak czuję fale emocji, jak widzę nas, mrówkoludzi miotających się w obłędzie,
że nie jesteśmy tu dla zabawy. niestety, życie nie jest po to, żeby pożyć.
każdy z nas rodzi się węglem, który szlifuje, aż stanie się brylantem.
sam. i nikt nie może mu pomóc.
i to boli.
i przebijanie się, komu jest gorzej, jest bezsensowne. i podejrzewanie, że komuś może być lepiej, jest bezsensowne.
można się na wstępnie wyluzować, i totalnie pozbyć zazdrości.
bo każdy dostał dokładnie tyle złota, talentu, urody i tyle obowiązków, cierpienia i strachu ile jest dla niego.
ci co mają stare samochody muszą je naprawiać. ci co mają nowe, płacą mandaty za przekraczanie prędkości.
tu nie ma nieba.
i wszystkie ułatwiacze, znieczulacze, są złe i zabronione i zostawiają skutki uboczne i im bardziej się znieczulisz, tym większego masz kaca. i im dalej uciekniesz, z tym większej odległości trzeba będzie wracać.
nie ma żadnej ucieczki. poza jedną : sztuką.
sztuka jest niebem.
kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone
konewka i krzak róży – maleńki na razie …150-110 cm
20 lut 2018
kategoria - picture / Komentarze są wyłączone
bardzo lubię: ktoś tu o sztuce dobrze opowiada
19 lut 2018
kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone
Lusy in the sky with diamonds
19 lut 2018
- nikt nie pisze samych przebojów. malowanie jest jak pisanie piosenek. cały czas jesteś skupiony, uważny, słuchasz i piszesz i czasami nadpiszesz piosenkę, a jeszcze rzadziej nieziemsko świetną piosenkę, przebój.
kategoria - akzsazc / Komentarze są wyłączone
Strona oparta na WordPress, Copyright by Anka Mierzejewska, design by PB & Anka Mierzejewska