XY - Anka Mierzejewska

teraz

malowanie

24 mar 2018

mam wrażenie, że jestem w pięknym, (tak pięknym, że można by tu zostać całe zycie,)  ale znanym mi, szczelnym pomieszczeniu całym po sufit zalanym wodą, że jestem bez powietrza i mam tylko tyle sekund ile wytrzymają płuca, że szukam po omacku, z największym intelektualnym i wysiłkowym napięciu maleńkiej drobiny piasku w murze, którą, jak przesunę, otworzę przejście, i przecisnę się, przepłynę, jak gin z butelki i dosłownie, wessa mnie,  jak dym z papierosa do nowego pokoju, który będę tworzyć od poczatku, ale woda do niego już napływa i za moment wszytko się powtórzy.. tak widzę malowanie – codziennie jestem w niewyobrażalnym napięciu, ciśnieniu, żeby namalować to coś, czego jeszcze nie znam, być tak odważnym, żeby odkryć moje ziarenko i tak je odkryć, żeby przez nie zrozumieć, zupełnie intuicyjnie nowy sposób malowania, nowy świat, który już wiem, że mi się zaraz znudzi, że się z niego będę chciała wyzwolić, że muszę lecieć dalej

kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone

Komentarze zostały zamknięte.

Strona oparta na WordPress, Copyright by Anka Mierzejewska, design by PB & Anka Mierzejewska