sztuka jest niebem
21 lut 2018
>>plan. plan.plan. najważniejsze to mieć plan. wiedzieć dokąd się … <<
a teraz po zrealizowaniu wielkich turbo-planów,
weszło do głowy takie zdanie:
>>kiedy zrezygnujesz ze swojego planu, będą mogły wydarzyć się rzeczy, które są dla Ciebie dobre<<
w pierwszym wypadku ja mam pełną władzę nad życiorysem
w drugim – zasuwam, z ufnością, gdzie nacisk leży na ufności.
chciałabym mieć już tysiąc lat, już to zobaczyć z góry, z boku, z dystansu…
zorientować się o co chodziło w „tym” życiu.
i wydaje mi się, jak czuję fale emocji, jak widzę nas, mrówkoludzi miotających się w obłędzie,
że nie jesteśmy tu dla zabawy. niestety, życie nie jest po to, żeby pożyć.
każdy z nas rodzi się węglem, który szlifuje, aż stanie się brylantem.
sam. i nikt nie może mu pomóc.
i to boli.
i przebijanie się, komu jest gorzej, jest bezsensowne. i podejrzewanie, że komuś może być lepiej, jest bezsensowne.
można się na wstępnie wyluzować, i totalnie pozbyć zazdrości.
bo każdy dostał dokładnie tyle złota, talentu, urody i tyle obowiązków, cierpienia i strachu ile jest dla niego.
ci co mają stare samochody muszą je naprawiać. ci co mają nowe, płacą mandaty za przekraczanie prędkości.
tu nie ma nieba.
i wszystkie ułatwiacze, znieczulacze, są złe i zabronione i zostawiają skutki uboczne i im bardziej się znieczulisz, tym większego masz kaca. i im dalej uciekniesz, z tym większej odległości trzeba będzie wracać.
nie ma żadnej ucieczki. poza jedną : sztuką.
sztuka jest niebem.
kategoria - Bez kategorii / Komentarze są wyłączone