teraz

https://www.youtube.com/watch?v=IyBnzCJJx_g

hmmmm

…jak boli nas ząb to idziemy do dentysty, czy pijemy wiadro wódki? jak nasze dziecko ma problemy z wymową to idziemy do logopedy, czy wrzeszczymy na dziecko,  żeby przestało się wygłupiać i mówiło normalnie?

= już przedszkolaki mają klocki i układają obrazki i wiedzą że jak na jednym jest głowa konika a na drugim zad, to jak złożą to układanka wyjdzie. wygrają.

= jak koszula się zabrudzi to się ją wkłada do pralki, leci do kiosku po proszek i się pierze, strzepuje i suszy, prasuje i jest świeża.

= sytuacja się komplikuje, jak się jest w jednaj koszuli we dwoje. jeden po jednym dniu noszenia chce wyprać koszulę, a drugi chce użyć więcej dezodorantu. na drugie dzień jeden chce wyprać, a drugi jeszcze mocniejszą perffffummmą spryskać. a po tygodniu jeden chce wyprać, a drugi chce ją wyrzucić do śmietnika i kupić sobie nową.

= bo to większy fan jest nową kupić, do sklepu się przejść, ważniaka zgrywać przed panią ekspedientką, niż lecieć po proszek, pralkę włączać, strzepywać i prasować…

=  żeby dla mnie chciało się komuś lecieć po proszek, włączyć pralkę, strzepać, wysuszyć i wyprasować, mimo, że nie ma na to najmniejszej ochoty, bo to robota jest, której nie kocha…

= … nie interesuje mnie perfumowanie koszuli, nie wiem dlaczego dorośli ludzie nie idą na terapię? nie pójdą do lekarza po prostu? ufają dentyście, a nie ufają terapeucie?

= zrobią każdą inną robotę, sadzą drzewa, budują domy i co najgorsze płodzą synów i hałda brudnych koszul się powiększa.

= jak się zacznie dzisiaj to szybciej wygramy niż jak się zacznie jutro.