XY - Anka Mierzejewska

teraz

w deszczu zmokły pies

11 maj 2013

rzucając listę rzeczy do zrobienia pędem jadę na 19 do teatru,

parkuje w pocie czoła na tym wrednym miejscu, gdzie już 3 razy dostałam bilet mojej ukochanej straży m, wcześniej zobaczyłam w programie, że się pomyliłam, że z odcieków nie grają w ogóle do 17, nic, napaliłam się na teatr – idę – graja 2 spektakle – Ferdydurke – już nie ma biletów i nożyczki – są bilety – co to za nożyczki? – interaktywne… ok – ale jak te teatry razem się mieszczą? – no mieszczą się – kupuje bilet -ok – to gdzie mam teraz iść ? – teraz nigdzie – bo to jest na 20 ! szlak mnie trafił – zimno mi – leje mi za kołnierz – chce usiąść w cieplej sali i dać się porwać nożyczkom – wypożyczyłam dwa filmy w media – i obejrzałam w domu – wyjście do teatru – psi los !

kategoria - wro / Komentarze są wyłączone

Komentarze zostały zamknięte.

Strona oparta na WordPress, Copyright by Anka Mierzejewska, design by PB & Anka Mierzejewska