cała miętowość po mojej stronie
18 kwi 2020
* dom dom dom – w Galerii na Czystej nie ma domu – ale jest kilka wygodnych foteli, siedziska – puffy, szyte z precyzyjnie wykonanych wcześniej wykrojów – jak zobaczyłam jaka to benedyktyńska praca, to doceniłam i mój zachwyt wzrósł jeszcze bardziej – są wyselekcjonowane szkła i porcelana, o której Monika Idzikowska potrafi opowiedzieć, kto jest twórcą i skąd pochodzą, są unikatowe meble, i takie jak ten fotel Moroso, które na pewno znasz, a przede wszystkim przemili ludzie.
* zdjęcie z obrazem z miętowymi kwiatami zrobiłyśmy, choć brak nam tu jeszcze pysznego dywanu…takiego na którym można poleżeć z książką, albo robić sobotnią praktykę
* miętowe kwiaty – namalowałam koszulę faceta – o ile pamiętam koszula dior’a – przyciągała wzrok
* a teraz ! pięknego dnia!
kategoria - picture / Komentarze są wyłączone