trzech młodych linoskoczków
6 lip 2019
ten obraz powstał z powodu nadziemskiej energii jaką emanują dzieciaki
w Muminkach mówi się : „dzieciarnia”
kiedyś całą noc jechało się nad morze
autem
wsiadaliśmy około północy, żeby być na rano
i ze świtem
z powiekami, które same się zamykały, robiło się ostatnie kilometry
miedzy polami wysokiego zboża
jechałam alejami starych drzew
dziury w drodze
torba czereśni na siedzeniu obok
bociany na słupach
i dosłownie czułam już morze, że się zbliża
pusto na razie, kierowniczka już gdzieś krąży, ma pokoik z kocami, jakie pamiętam ze schroniska w Karkonoszach,
drzwi z tektury, zawsze te same klamki, w całym kraju te same …
klomby
firanki
dizajn, który kocham i nienawidzę jednocześnie
i wtedy pojawiają się oni – rodzina – linoskoczków
szarańcza
kilka małych zgrabnych ciałek, złożonych z samych mięśni, szczupłych i zwinnych i wszystko się rusza
wieszają się na linach, rozpiętych na huśtawkach, a służących do suszenia prania,
energia narasta
towarzystwo jest wesołe, skacze i buja się i się śmieje
i mają świetnych rodziców, którzy nie komentują, nie przeszkadzają, pozwalają im się bawić, być dziećmi
ta zjawiskowa rodzina spowodowała, ze natychmiast wycykałam wszystkie filmy, jakie miałam w zapasie na całe wakacje
i po kilku godzinach już wiozłam je do wywołania, a oni odjechali,
a ja mam wrażenie, że jesteśmy przyjaciółmi na zawsze
kategoria - picture / Komentarze są wyłączone