stół zbudowany na wartościach
4 maj 2019
zaczynam mieszkać sama
- mam dla ciebie stół
- nie chcę stołu
- przecież musisz mieć stół
- nie muszę
- trzeba na czymś jeść
- mogę jeść na ziemi
- jak pies?
*bunt przeciwko posiadaniu stołu. dlaczego tak było?
dlaczego inni młodzi ludzie nie mają potrzeby kwestionowania
wszystkiego. dlaczego wchodzę w konflikt z
„oczywistymi prawdami”? czemu muszę sama wynaleźć każde koło.
*nie mogę się pogodzić z tym, że można żyć z kimś,
być nieszczęśliwym, mieć do niej/niego pretensje,
obgadywać go za placami i siadać z kimś takim, niby bliskim,
codziennie do stołu.
*to już lepiej nie mieć stołu. dopóki się nie stworzy takiego związku,
takiego domu, żeby rzeczywiście stół był stołem.
*głupota? idealizm? niedopasowanie do życia?
*ja zrobię z tym porządek i dojdę do takiego miejsca, w którym
będzie mi dobrze i sama sobie kupię stół.
kategoria - akzsazc, picture, wystawa / Komentarze są wyłączone